Syndrom Nieadekwatnych Osiągnięć Szkolnych - jak pomóc dziecku osiągnąć sukces ?

Każde dziecko rozpoczyna naukę szkolną z ochotą, a nawet z entuzjazmem, dlatego niezrozumiała jest dla rodziców i nauczycieli pojawiająca się u niektórych uczniów niechęć do szkoły. Za każdym objawem unikania, a nawet negacji szkoły kryje się brak sukcesów, z którego często nawet samo dziecko nie zdaje sobie sprawy. W wyniku badań stwierdzono, że chęć dziecka do nauki jest proporcjonalna do sukcesów w niej osiąganych, a te z kolei są proporcjonalne do stopnia rozumienia przez niego materiału nauczania.

Czym jest Syndrom Nieadekwatnych Osiągnięć?

W amerykańskiej pedagogice od kilkunastu lat funkcjonuje termin "Syndrom Nieadekwatnych Osiągnięć" oznaczający specyficzny rodzaj niepowodzenia szkolnego dosięgającego uczniów zdolnych, którego podłoże i główna przyczyna tkwią nie w braku możliwości dziecka, lecz w ich nie wykorzystywaniu. Wg amer. pedagoga Sylwii Rimm "SNO ma charakter epidemiczny. Dotyczy każdej klasy i większości domów. Tylko dzięki pomocy wielu rodziców i nauczycieli możemy mieć wpływ na tę "chorobę", która niszczy życie rodziny, obniża efektywność pracy w szkole, okrada dzieci z ich motywacji do nauki i poczucia wpływu na sytuację szkolną."

 Zjawisko nieadekwatnych osiągnięć dotyczy dzieci przeciętnie, a nawet wybitnie uzdolnionych, które w czasie nauki szkolnej nie wykorzystują swego potencjału umysłowego, nie osiągają pełni swoich możliwości, czyli nie rozwijają się tak, jakby mogły. Zjawisko to bywa często niedostrzegane w polskiej szkole, ponieważ dziecko przejawiające SNO w zasadzie spełnia wymagania programowe stosowne dla jego wieku. Nie jest więc klasycznym przykładem niepowodzenia szkolnego. Dziecko takie albo niczym szczególnym się nie wyróżnia, pozostaje więc niezauważone, albo zyskuje opinię "zdolnego lenia" lub "inteligentnego lawiranta". Zdolności jego zostają wprawdzie zauważone, ale nikt nie stara się, aby mogło je w pełni wykorzystać, więc pracuje ono poniżej swoich możliwości, mimo iż stać je na więcej. Dzieci takie mogą być bardzo twórcze, werbalnie lub matematycznie przedwcześnie rozwinięte, a mimo swych uzdolnień nie radzą sobie dobrze w szkole.

Amer. psycholog L.M.Miller w swojej monografii poświęconej dzieciom zdolnym tak określił uczniów przejawiających SNO: "osobą wybitnie zdolną i o obniżonych osiągnięciach jest taka osoba, której osiągnięcia określone na podstawie ocen, bądź wyników w testach osiągnięć, są znacznie niższe od jej zamierzonych lub wykazywanych uzdolnień czy możliwości w zakresie osiągnięć szkolnych".

M. S. Shaw podzielił osoby o niższych osiągnięciach na typy: chroniczny i sytuacyjny. Uczniem o chronicznie obniżonych osiągnięciach jest taki, który stale, z roku na rok uzyskuje wyniki gorsze od tych, na jakie go stać. W przypadku dziecka, którego pogorszenie wyników jest sytuacyjne, krótkotrwałe - przyczyny tego zjawiska łatwo można wykryć.

W literaturze psychologicznej spotykamy się z pojęciem "niewystarczających osiągnięć w nauce", które oznacza "znaczną i utrzymującą się przez dłuższy czas rozbieżność między możliwościami i osiągnięciami dzieci, stwierdzoną na podstawie porównania wyników badania inteligencji ze sprawdzianami szkolnymi, testami osiągnięć i opiniami nauczycieli". Jest to pojęcie odpowiadające zakresowi treściowemu SNO.

Jakie są przyczyny powstawania SNO?

SNO nie ma żadnych wyjaśnień w ewentualnych wrodzonych czynnikach neurologicznych lub biologicznych. Przyczyny powstawania SNO można znaleźć w środowisku rodzinnym i szkolnym, w których występują sytuacje sprzyjające pojawieniu się tego zjawiska.

SYTUACJE RODZINNE Większość zachowań sprzyjających pojawieniu się SNO kształtuje się jeszcze w pierwszych latach życia dziecka w jego środowisku rodzinnym. S.Rimm przedstawia wiele sytuacji istniejących w rodzinie, które mogą, choć nie muszą, wpływać na późniejsze pojawienie się syndromu u dziecka. Autorka ujmuje warunki sprzyjające powstaniu SNO w następujące kategorie:

·       upragnione dziecko - sytuacja, w której długo oczekiwane dziecko staje się dla rodziców "pępkiem świata", więc angażują się w spełnianie bezwzględnie wszystkich jego zachcianek. Są przez to nadmiernie pobłażliwi i nadopiekuńczy. Dziecko nie musi podejmować żadnych wysiłków w celu osiągnięcia tego, czego pragnie. Rodzice składają całą władzę w ręce dziecka, pozwalają mu manipulować światem dorosłych.

·       dziecko chorowite - sytuacja, w której dziecko, z powodu częstego zapadania na różne dolegliwości, staje się całkowicie zależne od rodziców lub opiekunów, co wpływa ujemnie na rozwój jego samodzielności i umiejętności radzenia sobie w sytuacjach trudnych.

·       rywalizujące rodzeństwo - sytuacja, w której rodzeństwo rywalizuje ze sobą o względy rodziców

 

 

 

dziecko zdolne - sytuacja, w której dziecko rozpoznane już we wczesnym dzieciństwie jako bardzo zdolne, było pod specjalną opieką jednego z rodziców, który wspomagał jego rozwój. Prowadzi to do zbytniej zależności dziecka od dorosłych. Rozpoczynając naukę w szkole dziecko bardzo zdolne nie potrzebuje się uczyć, gdyż wymagania szkolne są dla niego za niskie, a to prowadzi do wytworzenia się u niego przekonania o łatwym osiągnięciu celu bez wysiłku.

 

 

 

·       Sytuację sprzyjającą powstawaniu syndromu stanowi zdezorganizowany dom, w którym brakuje jasno ustalonych reguł i zasad postępowania, gdzie wszyscy są zagonieni, zapracowani, nawet dziecko obarczona jest zbyt dużą ilością obowiązków i zajęć pozalekcyjnych, których nie jest w stanie pogodzić ze szkołą.

Bardzo niekorzystną sytuacją dla dziecka jest preferowanie odmiennych metod wychowania przez rodziców, ponieważ wówczas dociera do niego wiele sprzecznych informacji i komunikatów. Również rodzice, którzy uważają, że w swoim dzieciństwie mieli za mało swobody, wyrządzają szkodę dziecku, pozwalając mu na zbyt wiele.

Uczniowie mogą nauczyć się osiągania wyników niższych niż ich możliwości poprzez naśladowanie swoich rodziców w wyniku tzw. procesu identyfikacji. Identyfikacja z rodzicami stanowi ważny czynnik modelujący wzorce zachowań dziecka. Brak możliwości identyfikacji z rodzicami lub utożsamianie się z rodzicem stanowiącym niekorzystny model znacznie obniża szanse dziecka na osiąganie sukcesów w szkole. Rodzice zadowoleni ze swoich osiągnięć, ceniący sobie pracę i wykształcenie, są dla dziecka pozytywnymi modelami. Gdy jednak przekazują mu negatywne komunikaty, okazując głośno niezadowolenie ze swojej pracy, małżeństwa, życia, wówczas stają się modelami negatywnymi. Stwierdzenie rodzica typu: "Ja też nie lubiłem szkoły." - dziecko tłumaczy sobie tak: "Skoro tato nie lubił szkoły, to i ja jej nie lubię."

 

 

 

 

·       Nauczyciele, którzy odpowiednio wcześnie nie rozpoznają ukrytych symptomów SNO, mogą nieświadomie umacniać uległe lub dominujące zachowania uczniów. Dziecko z syndromem osiąga zaniżone wyniki, co automatycznie powoduje zaniżone wobec niego wymagania nauczycieli. Przypisuje się mu etykietę ucznia "trudnego" "niezdolnego", co utrudnia mu rozwój i powodzenie w nauce. SNO ma swój początek w sytuacji domowej. Jednak szkoła i nauczyciele mogą wiele zmienić. Niektóre klasy szkolne stwarzają sytuacje utrwalające lub nawet pogłębiające ten syndrom, a inne pomagają mu przeciwdziałać. Zdarza się również, że to szkoła jest główną przyczyną pojawienia się tego zjawiska. Brak odpowiedniej stymulacji ze strony nauczyciela bywa często przyczyną zaniżonych osiągnięć, utrwala je, nawet jeśli nie występują żadne problemy w środowisku domowym ucznia.

·        

Fakt ten potwierdzają badania nad mechanizmem samospełniającego się proroctwa zwanym "efektem Pigmaliona" przeprowadzone przez R.Rosenthal i L.Jacobson. Dowiodły one, że oczekiwania nauczycieli dotyczące sukcesów szkolnych uczniów mają wpływ na te sukcesy i są z nimi zgodne, tzn. jeżeli nauczyciel oczekuje sukcesów, to dziecko rzeczywiście je osiąga i odwrotnie. Wynika to stąd, iż nauczyciele, którzy oczekują od niektórych uczniów bardzo dobrych wyników, traktują ich inaczej poprzez:
- stworzenie "specjalnym uczniom" cieplejszego klimatu społeczno-emocjonalnego;
- stosowanie bardziej zróżnicowanych wzmocnień pozytywnych;
- uczenie "specjalnych uczniów" większej ilości i trudniejszego materiału;
- dawanie im więcej okazji do wypowiadania się.

Kolejną przyczyną powstania SNO są starcia na polu szkoła - rodzice, gdy przekonani o wyjątkowości swojego dziecka rodzice widząc, że nie osiąga ono oczekiwanych sukcesów, wyciągają wniosek, że to szkoła potrzeb dziecka i wobec tego dają mu do zrozumienia, że nie musi się zbytnio przejmować wymaganiami szkoły. Nauczyciele często informują takich uczniów, że skoro nie osiągają oni wysokich wyników, tzn. iż ich zdolności są tylko wytworem wyobraźniKolejną przyczyną powstania SNO są starcia na polu szkoła - rodzice, gdy przekonani o wyjątkowości swojego dziecka rodzice widząc, że nie osiąga ono oczekiwanych sukcesów, wyciągają wniosek, że to szkoła potrzeb dziecka i wobec tego dają mu do zrozumienia, że nie musi się zbytnio przejmować wymaganiami szkoły. Nauczyciele często informują takich uczniów, że skoro nie osiągają oni wysokich wyników, tzn. iż ich zdolności są tylko wytworem wyobraźni.

Inną przyczyną występowania SNO stanowi niezdyscyplinowana klasa, w której liberalny lub rygorystyczny nauczyciel mimowolnie wzmacnia bierność uczniów uległych i "zachowania agresywno-zaczepne" dzieci dominujących. Powodem utrwalania się takich zachowań jest także klasa, w której panuje klimat tzw. "niezdrowej rywalizacji". W takiej klasie uczniowie nie uczą się zasad zdrowego współzawodnictwa, gdyż stale są albo zwycięzcami albo pokonanymi.

Podsumowując, sytuacje szkolne będące będące przyczynami SNO obejmują następujące przypadki
- zbyt surowe lub zbyt swobodne kierowanie klasą przez nauczyciela;
- za wysoki poziom rywalizacji;
- "etykietowanie" uczniów;
- koncentrowanie się na okazywaniu uczniom uwagi głównie w sytuacjach trudnych;
- rozbieżność pomiędzy poziomem umiejętności a programem nauczania.

Jak przeciwdziałać SNO?

Wg S. Rimm wszystkie przedstawione przypadki SNO można sprowadzić do starego pedagogicznego sporu, do podstawowego pytania: "Czy nauczanie ma być nastawione na indywidualizację czy na ujednolicanie?". Indywidualizacji przypisuje się wartości pozytywne, ujednolicaniu zaś - negatywne. Z badań S.Rimm nad SNO wynika, że "przesada w każdym z tych kierunków jest szkodliwa".

Przesadne realizowanie zasady ujednolicania może doprowadzić do zaniku twórczości i niezależności oraz do nie ujawnienia się zdolności u dzieci, ponieważ na ogół materiał nauczania jest dostosowany do uczniów przeciętnych. Przesadne zaś akcentowanie zasady indywidualizacji jest, zdaniem autorki, nauczaniem nieodpowiedzialnym, gdyż

 

Dobrym rozwiązaniem w nauczaniu jest stanowcze kierowanie połączone z rozsądną elastycznością, które dobrze służy wszystkim uczniom.

Badania przeprowadzone w polskich szkołach wykazały, że poziom rozwoju zdolności twórczych i wykorzystywanie ich przez uczniów w dużej mierze zależy od nauczyciela, metod i form pracy oraz środków dydaktycznych, jakie stosuje on w pracy z dziećmi. Monotonne i nudne lekcje nie tylko nie rozwijają zdolności twórczych uczniów, ale przyczyniają się do ich marnowania oraz budzą u dzieci niechęć do szkoły.

Myślę, że okres wczesnoszkolny to najwłaściwszy czas, by podejmować wszelkie możliwe kroki w celu przeciwdziałania powstawaniu, a także utrwalaniu się zachowań świadczących o istnieniu SNO. Szczególna w tym rola nauczycieli, którzy jako osoby cieszące się ogromnym autorytetem u dzieci w tym wieku mogą zrobić wiele,aby uczniowie zdolni i twórczy wykorzystywali w pełni swoje możliwości .